Gdyby nie ci dwaj to prawdopodobnie dzisiejszy dzień byłby dla mnie całkiem konkretnym piekłem. Bardzo chętnie napisałbym wszystko o tym jak - i przede wszystkim dlaczego - chce mi się krzyczeć, płakać, biegać, mordować i obalać rządy, ale nie znam polskiego na tyle żebyście mogli to zrozumieć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz